W sobotni poranek w miejscowości Milcz w województwie wielkopolskim doszło do tragicznego zdarzenia, które wstrząsnęło lokalną społecznością. W wyniku czołowego zderzenia samochodu osobowego z busem zginęła kobieta, a kilka osób zostało rannych. To dramatyczne wydarzenie miało miejsce na drodze, która przez pięć godzin była całkowicie zablokowana.
Automatyczne zgłoszenie wypadku
O godzinie 8:34 strażacy z Chodzieży otrzymali zgłoszenie o wypadku w Milczu, które zostało wysłane automatycznie przez system jednego z pojazdów uczestniczących w zdarzeniu. Służby szybko dotarły na miejsce, zlokalizowane przed mostem w kierunku miejscowości Krzewina. Jak informuje kapitan Bartłomiej Braszak z Państwowej Straży Pożarnej w Chodzieży, w wyniku zderzenia zginęła jedna osoba, a cztery osoby zostały ranne.
Okoliczności wypadku
Wstępne ustalenia wskazują na to, że kierowca BMW jadący od strony Krzewiny w kierunku Chodzieży niespodziewanie zjechał na przeciwny pas ruchu. W efekcie doszło do kolizji z busem marki Peugeot. Na miejscu zginęła 49-letnia pasażerka BMW, siedząca na tylnym siedzeniu, podczas gdy cztery osoby, w tym 43-letni kierowca BMW oraz 68-letnia pasażerka, zostały przewiezione do szpitala. Ranni zostali również dwaj mężczyźni podróżujący busem.
Akcja ratunkowa i śledztwo
Na miejscu zdarzenia pracowało osiem zastępów straży pożarnej, które przybyły z Chodzieży, Piły oraz ochotnicze jednostki z Milcza i Kaczorów. W międzyczasie policja rozpoczęła badanie przyczyn i okoliczności zdarzenia, starając się ustalić, co doprowadziło do tak tragicznego przebiegu wydarzeń. Droga pomiędzy Milczem a Kaczorami pozostawała zamknięta przez pięć godzin, co znacznie utrudniło ruch w tym rejonie.
To tragiczne zdarzenie jest przypomnieniem o nieprzewidywalności sytuacji na drogach i konieczności zachowania szczególnej ostrożności. Społeczność lokalna pozostaje w żałobie, a służby kontynuują swoje dochodzenie, by wyjaśnić wszystkie aspekty tego tragicznego wypadku.