29-letni mężczyzna wpadł z amfetaminą. Okazuje się, że został złapany już kolejny raz

Mężczyzna w wieku 29 lat został zatrzymany. Policjanci podejrzewali go o narkotyki. Zespół patrolowo-interwencyjne podejrzewał młodego mężczyznę o posiadanie narkotyków. Zdawali sobie sprawę z tego, że nie był to jego pierwszy raz, jeśli chodzi o posiadanie różnorodnych środków odurzających. Kiedy mundurowi sprawdzili jego mieszkanie i samochód, wkrótce okazało się, że zabezpieczyli łącznie piętnaście gramów nielegalnej substancji. Testy potwierdziły ich przypuszczenia, ponieważ badania laboratoryjne wykazały amfetaminę.

Na obrzeżach Trzcianki policjanci zauważyli pojazd marki Mercedes. Rozpoznali mężczyznę, który w nim siedział. Znali go z poprzednich interwencji. Dlatego też były przestępca wzbudził ich podejrzenia. Już wcześniej był przetrzymywany w areszcie ze względu na posiadanie większych ilości narkotyków. Po sprawdzenie go po raz kolejny policjanci odkryli, że tym razem też nie poszedł po rozum do głowy. Mieszkaniec zaniepokoił się, gdy zobaczył funkcjonariuszy wydziału kryminalnego na służbie. To dodatkowo wzbudziło ich podejrzenia. Postanowili przystąpić do akcji.

Na szczęście nie stawiał oporu, takiego jak w przypadku kierowcy z Bartoszyc. https://infobartoszyce.pl/2021/12/28/strzelanina-w-bartoszycach-kierowca-uciekal-z-amfetamina/. Ze względu na posiadane narkotyki otworzył ogień do policjantów.

W okolicach Piły inny mężczyzna spowodował wypadek. Uciekł z miejsca zdarzenia, a następnie sam wrócił na komendę policji

Mieszkaniec gminy Ujście doprowadził do poważnego wypadku, po czym postanowił zbiec z miejsca zdarzenia. Okazało się, że wsiadł do pojazdu bez posiadania prawa jazdy. Co więcej, z informacji prasowych wynika, że po pewnym czasie sam stawił się na komendzie, aby próbować przekonać policjantów na służbie do swojej zmyślonej wersji zdarzeń. W ten sposób mężczyzna w wieku 50 lat sprowadził na siebie jeszcze większe kłopoty. Kiedy przedstawił policjantom swój zmyślony plan, okazało się, że wpadł w jeszcze większe tarapaty.

Zdarzenie miało miejsce na Alei Poznańskiej. Mężczyzna kierujący pojazdem marki Ford odprowadził do zderzenia z rowerzystą. Zamiast zatrzymać się i spróbować udzielić pomocy, postanowił zbiec z miejsca zdarzenia.