Zatrzymano rowerzystę – miał przy sobie narkotyki

Na celowniku policji od pewnego czasu znajdował się rowerzysta, który zgodnie z doniesieniami miał wozić narkotyki w swoim plecaku. Policjanci, którzy zajmowali się zwalczaniem przestępczości wynikającej z zażywania i rozprowadzania narkotyków, od dawna podejrzewali, że młody mężczyzna w wieku 23 lat może mieć przy sobie niedozwolone środki odurzające. Podejrzanym o posiadanie narkotyków był mieszkaniec Trzcianki, który był na celowniku funkcjonariuszy. Po zatrzymaniu okazało się, że policjanci się nie pomylili, ponieważ miał od w plecaku środki odurzające nielegalnego pochodzenia.

Dokładnie w piątek 18 marca doszło do zatrzymania. Zauważyli go, gdy jechał rowerem przez jedną z patrolowanych ulic. Kiedy sprawdzili jego plecak w trakcie rewizji, okazało się, że miał przy sobie środki odurzające, o którego go posądzano. W trakcie czynności policyjnych mężczyzna był zdenerwowany. Funkcjonariusze zwracają uwagę, że jeszcze przed zatrzymaniem młody mężczyzna zachowywał się dosyć dziwnie. Dlatego też był to dobry moment na to, aby sprawdzić powód niecodziennej reakcji młodego mężczyzny na policję.

Do podobnej sytuacji doszło w Płocku https://www.plockinfo.pl/2022/02/03/niepelnoletni-odpowie-za-narkotyki-posiadanie-i-handel/. Tym razem funkcjonariusze zatrzymali jednak nieletniego chłopaka, który posiadał marihuanę.

Intuicja nie zawiodła policjantów na patrolu

Zgodnie z ich intuicją, okazało się, że słusznie zatrzymali mężczyznę. Ponieważ rewizja wykazała, że miał on w plecaku narkotyki. Zgodnie z domniemaniami młody mężczyzna posiadał twarde narkotyki. Policjanci znaleźli w jego plecaku woreczki strunowe, w których miał zawiniętą sproszkowaną substancję. Szybkie badanie testerem wykazało, że w woreczkach znajdowała się amfetamina. Łącznie policjanci kryminalni zabezpieczyli ponad 120 gramów twardych narkotyków. Dlatego też mogli uznać swoją marcową akcję za niezwykle udaną.

Tak duża ilość środków odurzających prawdopodobnie miała trafić do obiegu sprzedażowego. Mężczyzna zaraz po zatrzymaniu został przewieziony na najbliższy komisariat, gdzie został przesłuchany przez policjantów. Usłyszał oczywiście zarzut posiadania twardych narkotyków, za co wkrótce odpowie przed sądem. Przyznał się do popełnionego przestępstwa. Aktualna ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii sugeruje, że mężczyzna może otrzymać nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Aktualnie będzie znajdował się pod dozorem policyjnym, który prokurator zarządził na czas oczekiwania rozprawy. Sąd zadecyduje o najbliższej przyszłości młodego mężczyzny.