Tym razem łup złodziei był naprawdę nietypowy, ponieważ skupili się na kradzieży fotelików dziecięcych. Ich wartość wyniosła nawet kilkaset tysięcy złotych. Policja na terenie Piły zatrzymała osoby odpowiedzialne za kradzież, a następnie dokonała wyceny ich łupów. Bandyci mogą teraz spodziewać się niemałego wyroku pozbawienia wolności za kradzież przedmiotów o łącznie tak wysokiej wartości.
Złodziejami byli trzej mieszkańcy Piły. Okradali towar składowany w Pile, a ich łupem padały bagażniki oraz foteliki dziecięce. Ostatecznie ich plan się nie powiódł i zostali pochwyceni przez funkcjonariuszy policji pełniących służbę na terenie Piły. Z najnowszych informacji dowiadujemy się, że za liczne kradzieże towarów złodziejom grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Piły otrzymali zgłoszenia o kradzieży już 6 września, niedługo po tym udało im się namierzyć sprawców zamieszania
Jeden z mieszkańców Piły, który składował drogocenne przedmioty w pilskim magazynie, był nieobecny w mieście przez miesiąc. Po powrocie zauważył, że pomieszczenie zostało zamknięte zupełnie inną kłódką, niż tą, którą pozostawił przed wyjazdem. Wzbudziło to jego podejrzenia, dlatego też postanowił dokonać kontroli magazynu. Okazało się, że ktoś opróżnił jego zawartość. Wtedy właśnie właściciel magazynu postanowił skontaktować się z policją, aby pomogli mu w związku z kradzieżą.
Trop doprowadził policjantów do trzech mężczyzn w wieku od 30 do 48 lat. Kradli przedmioty, a następnie składowali je w swoich samochodach na prywatnych posesjach. Policjanci zabezpieczyli przyczepę, do której złodzieje przewozili większy towar, a następnie skradzione przedmioty oczekiwały tam na sprzedaż.